Jutro z samego rana wybieram się na jarmark do Bytowa, gdzie kolejną już, pierwszą sobotę miesiąca wystawiają się producenci zdrowej żywności. Znajdziecie nas więc w Galerii Centrum zaraz przy wejściu.
Nasze sery nie zawierają barwników, chlorku wapnia ani sztucznych konserwantów, nie pasteryzujemy mleka. Co to oznacza, oznacza to, że wszystkie niezwykłe witaminy i dobroczynne dla jelit bakterie pracują pełną parą na głęboki i niepowtarzalny smak sera.
Sezon na mleko kozie dobiega końca, można więc będzie dostać ostatnie sztuki sera koziego.
Nasze kózki niebawem wybierają się na randkę i już na koniec lutego spodziewamy się wykotów. Trzymajcie kciuki.
Tym czasem wciąż zmagamy się z rentownością, naszej uparcie zdrowej i w pełni ekologicznej rodzinnej produkcji.
Znaczną różnicę sprawiłby nam kocioł serowarski na który po wielu latach mieszania ręcznego (ponad 2 godziny dziennie samego mieszania) zdecydowałam się zacząć zbierać za pomocą platformy zrzutka.pl.
Jeśli chciałbyś/ chciałabyś wesprzeć nasze starania i walkę o pełnowartościowy i zdrowy produkt, poniżej znajdziesz link do naszej zrzutki.
zrzutka.pl/4yh2tp
Comments